Dzisiaj krótko, bo nie mam siły na nic. Chciałam się w końcu zabrać
za napisanie rozdziału, albo chociaż spróbować go napisać, ale nawet nie bardzo
mam kiedy do tego przysiąść. Może w nowym miejscu, jak już się przeprowadzę
zdołam napisać kolejny rozdział. Spróbuję.
Sam
nie wiedział, jak to się dokładnie stało. Po prostu, od tak, bez powodu…
Stał
przed lustrem, ale mimo tego nie widział swojego odbicia. Bo przecież wampiry
odbić nie mają. Po raz kolejny przejechał palcami po tafli lustra.
-Co
tu robisz bracie? – usłyszał za sobą.
-Azarath.
– odwrócił się ku bratu. Zjawił się tu bezszelestnie.
Zobaczył
przed sobą ciemnookiego chłopaka. Był tego samego wzrostu, co on. W końcu byli
braćmi.
-Myślę.
– odpowiedział w końcu, ponownie spoglądając w lustro.
-Coś
cię martwi, prawda?
-Tak.
Ostatnio nie mam szczęśliwych dni.
-Zauważyłem.
-Pewnie
nie ty jeden.
Azarath
zignorował tę uwagę. Podszedł do brata i położył rękę na jego ramieniu, mówiąc:
-Mi
możesz się zwierzyć. Wiesz, że nikomu nie powiem.
-Wiem,
ale jednak zatrzymam niektóre rzeczy w tajemnicy.
-Jak
wolisz.
Azarath
zdjął z ramienia dłoń i odwrócił się.
-Pomyśl
nad tym. – dodał i odszedł. Raphael został sam z lustrem, które odbijało
jedynie ciemny korytarz za nim. Chłopak westchnął i pięścią uderzył w taflę
lustra. Szkło upadło na podłogę, a krew popłynęła z dłoni. Nienawidził luster…
Hej kochana, mam dużo czasu bo mam problem ze spaniem i odpowiadam na wyzwanie Libster Award jako, że uwielbiam Twoje opowiadanie i wcale a wcale NIE jestem zła, że cały czas go nie kontynuujesz więc nominowałam Cie do tej nagrody ;p A Loki na Ciebie czeka ;p tak jak ja czekam na nowy rozdział :P (serio narysowałam, tylko jeszcze nie wysłałam xD)
OdpowiedzUsuńhttp://acute-love.blogspot.com/
Witam,
OdpowiedzUsuńAutorko trafiłam tutaj niedawno i musze powiedzieć, że teksty są rewelacyjne, bardzo mi się spodobały, rewelacyjnie piszesz, opowiadanie było rewelacyjne, mam nadzieję, że niebawem jednak coś nowego się tutaj pojawi...
Dużo weny życzę Tobie...
Pozdrawiam serdecznie Aga
Witam,
OdpowiedzUsuńach autorko, ja tak z takim pytaniem, powrócisz tutaj kiedyś, teksty są świetne, rewelacyjnie się je czyta, a to opowiadanie ach cudowne....
Dużo weny życzę Tobie...
Pozdrawiam serdecznie Aga
Hej,
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba, uwielbiam tematykę wampirów...
mam pytanie czy będziesz jeszcze coś tutaj umieszczać?
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia
Hejeczka,
OdpowiedzUsuńdroga autorko mam ogromną nadzieję, że jednak powrócisz tutaj... teksty są świetne... i wielka szkoda jest, że nie ma kontynuacji...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Monika